sobota, 23 czerwca 2018

Początek

No i mamy. Chyba przez wszystkich wyczekiwane wakacje. Ciesze sie i to bardzo. Ostatni miesiac to byla masakra jesli chodzi o szkole i nadmiar wszystkiego. 
 Zaczelam sie zastanawiac czy czuje sie spelniona przez ten caly rok szkolny. 
Czy jestem?
No wlasnie nie wiem Z jednej strony duzo wiecej udzielalam sie poprzez prowadzenie roznych szkolnych wydarzen,pisalam w gazetce szkolnej czy tez wystepowalam w spektaklach. Problem w tym ze dalej czuje sie niezauwazona. Tak jakby ta praca byla na marne. Byc moze ja w jakims stopniu czuje sie spelniona bo jestem zadowolona ze swojej pracy. Ale brak pochwal czyli ta prace nijaka. 
 



I wlasnie taka sie czuje. 
Nijaka. 
Przez te wakacje odpoczne. 
Pozbede sie wszystkiego.
Takze poczucia bycia nijaka.

Panna Izabella


3 komentarze:

  1. Trochę trudno uwierzyć w siebie ale ciągle nad tym pracuje
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Głowa do góry i walcz o swoje :) Przede wszystkim zastanow się do czego dążysz. Jeżeli będziesz stawiać sobie wyzwania i dasz radę im podołać - wiara sama wróci :)
    Ważne, żeby byc choć trochę optymistka :)
    Pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Staram się być optymistką ale nie w każdej chwili jest to łatwe, ale robię to co kocham więc może będzie lepiej :)

      Usuń