sobota, 11 marca 2017

Monologi Panny Izabelli~21

Przepraszam ze tydzien temu nie bylo postu,ale przez te dwa tygodnie tyle sie dzialo ze nie wiedzialam bardzo jak ulozyc to wszystko w jedna spojna calosc. W tym poscie nadrobie poprzedni tydzien a w ciagu tygodnia postaram sie dodac jeszcze dwa dodatkowe posty dotyczace wydarzen z tego tygodnia. No to zaczynamy
Poprzedni tydzien nie zawieral w sobie nic procz rekolekcji. Rekolekcji ktore zmienily w moim zyciu moze nie wszystko ale bardzo duzo. Juz pisalam na blogu post o mojej wierze wiec mozecie do niego zagladnac. Myslalam ze jestem nawrocona ze wierze i tak dalej. Ale dwojka ludzi-Michal i Łukasz- otworzyli mi oczy. Bycie chrzescijaninem nie polega tylko na wierzeniu. Chce robic cos wiecej niz wieczorna modlitwa i niedzielna Msza Swieta. Chce zaczac chodzic na spotkania mlodziezowe ktore sprawia ze bede blizej Boga. Obecnie tocze mala wojne z rodzicami gdyz oni nie rozumienia mojej zmiany. Czuje ze Bog poprowadzi mnie najlepsza dla mnie droga. Juz to zrobil stawiajac przede mna tak wspanialych ludzi ktorymi sie teraz otaczam. Chce byc osoba aktywnie wierzaca. Czuje sie dzieki temu wydostane sie calkowicie z moich problemow,z mojego braku akceptacji i wielu rzeczy zwiazanych z psychika. Chce powiezyc sie Bogu na tyle ile moge. Bo Bog jest miloscia,a milosc jest w zyciu najwazniejsza.
Wejdzcie na kanal Pax na youtubie i posluchajcie jego rapu. To on prowadzil u nas rekolekcje. To on otworzyl mi oczy. Jego teksty pomogly mi ogarnac wszystko dookola i zauwazyc ze musze cos zmienic.
Panna Izabella