wtorek, 13 listopada 2018

Na zdjęciu

Na moim zdjęciu
Namaluj gwiazdy.
Na moim zdjęciu
Namaluj to co chcesz,
Bo ja nie wrócę tu!
Nie wrócę tu,słyszysz? Nie
Nie wrócę tu do was

Do tych kłamców
Którzy ciągle mówią: "jestem sobą"
Powieleniem tych samych głupców.
Tworzą i mówią to samo
Białą kartką po kątach siebie nazywając,
Białą kartką,myślą to samo

Na szarym zdjęciu
Nie widzisz nic.
Na szarym zdjęciu
Namaluj łzy
Bo ja nie wrócę tu!
Nie wrócę tu,słyszysz? Nie
Nie wrócę tu do was

Tacy sami
Jesteście wszyscy wokół
Te uśmiechy przyklejone do waszych
Twarzy
Aż mnie brzydzą
Kolejna kopia
Aż razi w oczy

Oryginalność przestała być oryginalna
Pewność siebie już dawno się zjadła
Bądź robotem,bądź kanalią jak każdy z nich
Przecież w końcu
Wszyscy to wiemy.



Panna Izabella

czwartek, 1 listopada 2018

Wolna

Długo zastanawiam się czy powinnam pisać ten post. W sumie od czerwca. Ale dzisiaj postanowiłam się otworzyć.

Tytuł posta można odczytywać na wiele sposob. Od czego jestem wolna ? Od fałszywej przyjaźni. Chociaż teraz jak używam słowa przyjaźń to aż mnie coś kluje w sercu. Chyba dlatego nie napisalam tego postu wcześniej. Żeby nabrać dystansu.
Zakończyłam znajomość ktora powinna skończyć się już o wiele wcześniej.
Moja psychika była zmasakrowana. Płacz po nocach,wypominanie sobie slabosci,lęk przed każdym następnym dniem aż po chęć zrobienia sobie czegoś. Tylko moi najbliżsi wiedzieli w takim byłam stanie i co się że mną działo.
Czemu nie przestałam wcześniej?
Bałam się.
Bałam się tego ze zostanę sama
Że inni pójdą za nią
Że uwierzą jej
Czy wiele straciłam ?
Trochę na pewno ale uwierzcie że o wiele więcej zyskalam.
Uwierzcie że to było już na takim etapie że ja bałam się odezwac,ponieważ wszystko co było związane ze mną było złe,godne tylko wysmiania. Byłam smieciem i tak się czułam. Byłam popychadlem, tą druga.
Nie róbcie tego co ja i nie mylcie dystansu do siebie z godzeniem się aby druga osoba was osmieszala.
Czuje się dosłownie wolna.
Może to zabrzmi głupio ale w końcu mogę mówić co chce.
Tak,na prawdę.
Bez obawy że zacznie się śmiać i mówić wszystkim do okoła jak to ja nic nie umiem.
Wyszłam z tego silniejsza i cały czas zyskuje siłę.

Panna Izabella