sobota, 30 lipca 2016

8

Piekna pogoda. I to na tyle tych pieknych wiadomosci... Remont trwa i wypompowuje ze mnie resztke pozytywnej energii która we mnie pozostala. Caly czas szukam pozytywow ale te poszukiwania mecza mnie Jeszcze bardziej,a kiedy ich nie znajduje koniec dnia jest gorszy. Niby trwaja wakacje,minal juz miesiac a ja?  W zaden sposob nie czuje się wypoczeta. Nie chce isc do szkoly. Nie boje się ocen,nauczycieli,nowych osob. Po prostu czuje ogromna pustke,poniewaz swidomosc ze przekrocze nowy prog nowej szkoly bez mojej starej klasy z gimnazjum dobija mnie calkowicie. Rozlaka z tyloma wspanialymi ludzmi i rozpoczecie nowego etapu w zyciu bedzie bardzo trudne,ale taki ciag dalszy musi nastapic i musi trwac. Bo Ktoś tak chcial.

2 sierpien zbliza się ogromnymi krokami.
Serce bije jak oszalałe..bumbum..bumbum..bumbum..
Ahoy
*******************************************************

czwartek, 28 lipca 2016

7

Przepraszam,że nie było posta przed dwa dni,ale mam remont a co się z tym równa malo czasu. Co u mnie ?  Hmmm.. może być. Kolczyk wspanialy,nadal się nim zachwycam. Polecam,polecam i Jeszcze raz polecam. Ogladam wlasnie film. "Pamiętnik Księżniczki". Przez początek gimnazjum przeczytalam wszystkie czesci tej wspanialej serii pisanej przez Meg Cabot. Jest to jedna z moich ulubionych pisarek. Dzisiaj dzien spedzony w Krakowie...nie,nie ma Dniach Młodzieży. Niestety. Tylko i wylacznie do lekarza. Ogromnie żałuje,ze nie moglam brac udzialu w tym wspanialym wydarzeniu. Ogladanie takiego wydarzenia w telewizorze nawet w najmniejszym stopniu nie może sie rownac z emocjami jakie towarzysza gdy jest się tam,na miejsu. Ci,ktorzy są w Krakowie i biora udzial,niech wiedza,ze cholernie im zazdroszcze

Coraz blizej do 2 sierpnia A
Ahoy
***************************

poniedziałek, 25 lipca 2016

6

Dzien pozytywny. Zabawa z moim siostrzeńcem,który tam urósł i ... zrobienie kolczyka!!!  Helix na prawym uchu. Jestem mega dumna i zadowolona. Dumna z siebie,ponieważ mam dość niski próg bólu, a nie pisnęłam ani razu. Jeżeli czytasz to i zastanawiasz się właśnie nad zrobieniem tego kolczyka,zrób go. Nie czekaj,oczywiście rób go u specjalisty. Dziękuje kuzynce,która go wykonała <3. Taka mała rzecz a cieszy. Ale fajnie,że takie rzeczy są. Małe urywki w codziennych małych czy dużych momentach nieszczescia czlowieka. Zauważyłam dzisiaj u siebie więcej pozytywnej energii niz ostatnio. Może dlatego,że 2 sierpniq sie zbliża <3.

Best song of a day: Adele-send my love
A jeszcze 8 dni
Ahoy
**************************************

niedziela, 24 lipca 2016

5

Ten dzien możemy zaliczyc do tych gorszych. Tak panicznie boje się nawrotu choroby. Dzisiaj zyje strachem. Mowiac mamie o tym ze się źle czuje i ze czuje taka "niemoc" w rekach juz mialam lzy w oczach... to jest złe,bardzo złe. Niby łykasz leki i starasz się żeby wszystko było okej,ale i tak cały czas czujesz na sobie oddech choroby,która może odebrać ci wszystko nad czym pracowałaś od długich chwil. Nie chce tego tracić,nie chce zaczynać od początku. Kończę tego posta ze łzami w oczach,łzy są dobre i potrzebne. Oczyszczają.


Najlepszego Anteq. Masz te swoje urodziny.
A jeszcze 9 dni <3
Ahoy
*******************************************

sobota, 23 lipca 2016

4

W sumie to mialam wyjsc z domu ale uznalam ze poco?  Jeden z moich przyjaciol ma jutro urodziny,w sumie milo. Mam dla niego skromny prezencik,tylko takie cos zeby pamietal o mnie. To nie moze się rownac z tym co on mi kupil. Kubek z dzielem Banksiego <3 (kto nie zna na prawde polecam,wspanialy artysta streetartu). Niestety ja nie mialam okazji by kupic mu cos bardziej wyszukanego,a przede wszystkim nie mialam pomyslu.
Dzisiejszy dzien jest inny. Mniej smutkow,wiecej usmiechu ale nadal nie za duzo. Lubie takie dni.

Best song of a day:twenty one pilots-goner
Ahoy
******************************************

piątek, 22 lipca 2016

3

Czasami tak trudno zapanowac nad emocjami. Nigdzie nie mozesz byc soba. Nawet przy najblizszych przyjaciolach. Uczucie bycia szczery jest teraz takie zadkie. U mnie bywa dziwnie. Niby mam wspanialych przyjaciol i tworzymy super grupe,ale jak przyjdzie co do czego to nie mogę byc szczera ze wszystkimi z paczki,bo się boje....czego? Wysmiania?  No wlasnie. Wszedzie glosza "badz soba i nikim innym" a czy istnieje chociaz jeden czlowiek na ziemii,ktory jest w 100% soba?  Mam watpliwosci...
Wczoraj byl fatalny dzien. Pelen zalaman,placzu i niezrozumienia. Oby tak dalej :')

Ahoy
******

czwartek, 21 lipca 2016

2

Na dworze taka piekna pogoda,ale w zaden sposob nie oddzialowuje na moj nastroj. Bo jak mam byc radosna skoro druga polowa mnie jest na drugim koncu Polski. Moznaby napisac ze jestem szczesliwa tylko w polowie,bo obecnie jest mnie polowa. Smutek,lzy w oczach i ogolnie do dupy. Ciagle slysze z tylu glowy "To tylko dwa tygodnie,ja przeciez wroce." Moj umysl to wie,ale przekazac to mojemu serce to juz calkiem inna sprawa.Mam nadzieje ze wasze humory sa choc odrobine lepsze od mojego. W koncu sa wakacje,korzystajcie poki trwaja.

Pozdrawiam Przebrno. Ahoy przygodo.
***

środa, 20 lipca 2016

1

Aktualnie jestem pod amokiem gdyz wczoraj dotarla do mnie nowa plyta. Zauroczenie totalne.
Twenty one pilots:blurryface
<3
Na wieczor bedzie z nastrojem troche gorzej bo nastanie czas tymczasowego pozegnania. A wyjezdza na dwa tygodnie. Oj serce krwawi i krwawic bedzie do 2 sierpnia. To uczucie kiedy dopiero po jakims czasie wiesz ze zawalilas na calej linii ale nie mozesz juz tego zreperowac. Przydaloby się powiedzenie zeby zapomniec i zyc dalej. Niestety ja nie naleze do ludzi ktorzy to umieja. Jestem osoba ktora czesto nie pomysli zanim cos powie a potem karce się ze znowu wszystko rozwalilam...


Ahoy
***

Zmiany!

Uznałam,że będe prowadziła tego bloga dalej ale nie pisząc opowiadania tylko po prostu zamieszczając to co mnie interesuje,co się u mnie dzieje itp.
Posty nie będą dodawane regularnie,ponieważ nie wiem kiedy coś się u mnie wydarzy xD
Mam nadzieje,że spodoba wam sie ten pomysł,a wszystkich "fanów" opowiadania przepraszam,ale wyczerpały mi się pomysły na kolejne wątki.