Zaczelam sie zastanawiac czy czuje sie spelniona przez ten caly rok szkolny.
Czy jestem?
No wlasnie nie wiem Z jednej strony duzo wiecej udzielalam sie poprzez prowadzenie roznych szkolnych wydarzen,pisalam w gazetce szkolnej czy tez wystepowalam w spektaklach. Problem w tym ze dalej czuje sie niezauwazona. Tak jakby ta praca byla na marne. Byc moze ja w jakims stopniu czuje sie spelniona bo jestem zadowolona ze swojej pracy. Ale brak pochwal czyli ta prace nijaka.

I wlasnie taka sie czuje.
Nijaka.
Przez te wakacje odpoczne.
Pozbede sie wszystkiego.
Takze poczucia bycia nijaka.
Panna Izabella