sobota, 30 lipca 2016

8

Piekna pogoda. I to na tyle tych pieknych wiadomosci... Remont trwa i wypompowuje ze mnie resztke pozytywnej energii która we mnie pozostala. Caly czas szukam pozytywow ale te poszukiwania mecza mnie Jeszcze bardziej,a kiedy ich nie znajduje koniec dnia jest gorszy. Niby trwaja wakacje,minal juz miesiac a ja?  W zaden sposob nie czuje się wypoczeta. Nie chce isc do szkoly. Nie boje się ocen,nauczycieli,nowych osob. Po prostu czuje ogromna pustke,poniewaz swidomosc ze przekrocze nowy prog nowej szkoly bez mojej starej klasy z gimnazjum dobija mnie calkowicie. Rozlaka z tyloma wspanialymi ludzmi i rozpoczecie nowego etapu w zyciu bedzie bardzo trudne,ale taki ciag dalszy musi nastapic i musi trwac. Bo Ktoś tak chcial.

2 sierpien zbliza się ogromnymi krokami.
Serce bije jak oszalałe..bumbum..bumbum..bumbum..
Ahoy
*******************************************************

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz