środa, 1 lutego 2017

Zima miejska

Pierwszy dzien lutego,zanim sie obejrzymy a do naszych okien znowu zawita wiosna.Poki co cieszmy sie zima,ktora w tym sezonie jest na prawde bogata w snieg i mrozy (-20°C!). Natura odpoczywa,zamiera,zbiera sily. Dotyczy to zarowno roslin jak i zwierzat. Oczywiscie nie wszystkie zwierzeta swietnie sobie radza,musimy o nich pamietac i pomagac im na kazdy mozliwy sposob. Ta zima,byla dla mnie dobra,na prawde dobra. Oby byla taka do samego konca.
`Witaj!narodom miejskim pora błoga
Już i Niemeńców i sąsiednich Lechów
Tu szuka ciżba,tysiącami mnoga,
Zbiegłym dryjadom i faunom uśmiechów.
Tu wszystko czerstwi,weseli,zachwyca
Czy ciągnę tchnienie,co się zimnem czyści
Czy na niebieskie zmysł podniosę lica
Czyli się śnieżnej przypatruję kiści.
(...)
A gdy noc ciemne rozepnie zasłony
I szklanym światłem błysną kamienice
Młodzież,dzień kończąc wesoło spędzony
Tysiączną sanią szlifuje ulice.'
Adam Mickiewicz "Zima miejska" rok 1817
Zimo,dziekuje Ci ze jestes
Panna Izabella

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz