poniedziałek, 8 sierpnia 2016

(Wcale nie)nowe znajomości(?) |15

Wczorajsze popołudnie poprawiło mi trochę humor po sytuacji,którą opisałam w poprzednim poście. W końcu po kilku miesiącach przerwy,wyciągnęłam rolki.Nigdy jakoś zbytnio nie byłam fanką jazdy na rolkach,może dlatego,że nie wychodziło mi (i nadal nie wychodzi). Jeżdżenie samemu jest beznadziejne,przynajmniej jak dla mnie.Może dlatego ta czynność nigdy nie sprawiała mi takiej frajdy jak wczoraj.Nie jeździłam sama :). Chociaż umiejętności osoby mi towarzyszącej były tak... z 10 razy lepsze niż moje,to dzień mogę zaliczyć do tych bardzo udanych. A kiedyś jeszcze będę jeździła tak jak ty. Przechodzę teraz przed taki czas,że próbuje mnóstwa nowych rzeczy.Po części rolki nie są jakąś nową rzeczą,ale mogę ze szczerością napisać,że uczę się ich od nowa. Może właśnie sięgnęłam po coś co stanie się moją nową pasją? Tego nie wiem,należę do osób,które szybko z czegoś rezygnują. Jakiś czas temu byłam zafascynowana jazdą konną.Jeździłam pół roku po czym raz spadłam i przez następne kilka jazd bardzo się bałam.Straciłam zaufanie do "mojego" konia i przestałam jeździć.Całkowicie zrezygnowałam,a przecież to był tylko jeden upadek. Teraz mija rok odkąd ostatni raz siedziałam na koniu.Nie sądzę żebym w najbliższym czasie do tego wróciła.Raczej trudno odzyskać moje zaufanie.
Zdjęcie niestety nie zrobione moim aparatem.
Druga rzecz,którą chciałabym się z wami podzielić to...aparat. Po prostu aparat.Nie dawno znalazłam w domu stary aparat,ten taki na kliszę :).Siedziałam tak i rozmyślałam co by tu z nim zrobić,żeby nie leżał kolejne kilka lat w szafce i czuł się niepotrzebny. Kupiłam kliszę,tata ją zamontował i jest. Mój,pierwszy mój a nie rodzinny,aparat. Nie umiem robić zdjęć,nie mam "oka" fotografa,ale co mi szkodzi spróbować? Mam przed sobą dwie rzeczy,które mogą się stać moją pasją. Teraz muszę stoczyć ze sobą niewielką wojnę o to by nie usiąść na tyłku i siedzieć tylko się za nie zabrać. Czas na pasję.Czas na mnie.
Moje rolki
Mój aparat
Moje życie.





Mam nadzieję,że za niedługo podzielę się z wami rezultatami moich nowych znajomości
Ahoy.
*******************************************************************






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz